"Mało który artysta zaznał za życia tylu triumfów i honorów, ile twórca "Cyrulika sewilskiego..." Ale równocześnie: "Nie ma bodaj kompozytora, który spotkał się z tylu nieżyczliwymi i niesprawiedliwymi ocenami, co Gioachino Rossini..." pisze Wiarosław Sandelewski w pierwszej polskiej monografii o wielkim włoskim twórcy operowym. (...)
Z kart żywo i barwnie napisanej książki wyłania się portret "ostatniego z klasyków" - muzyka o rzadko spotykanej inwencji twórczej, kompozytora, którego dzieło stanowi ważny rozdział w dziejach teatru operowego, a równocześnie człowieka pełnego uroku, wielkiego ironisty, najbardziej chyba kontrowersyjnej postaci swoich czasów...