Robot w ogrodzie

Uwielbiam sięgać po mało znane tytuły, próbować czegoś nowego, a przede wszystkim dzięki temu odkrywać książki, które naprawdę zasługują na uwagę. ,,Robot w ogrodzie" okazał się jedną z tych powieści, które chwytają za serce. Po jej przeczytaniu nie mam żadnych pytań i nie ukrywam, że jest mi przykro, że musiałam rozstać się z Benem i z Tangiem, ponieważ ich historia naprawdę mnie poruszyła.

Mogłoby się wydawać, że książka jest skierowana do młodszych czytelników, lecz nic bardziej mylnego! Śmiało mogę powiedzieć, że powieść autorstwa Deborah'a Install, powinien przeczytać każdy. Historia ma w sobie niejeden morał i mimo że przygody, które spotykają na swojej drodze, mogą wydawać się banalne, mogą wiele nauczyć.

Tak samo jak Ben uważam, że Tang jest wyjątkowy. Jest robotem, który potrafi odczuwać emocje, którego można traktować jak dziecko, które błądzi po omacku, szukając wsparcia dorosłych. Jak się okazało, to oni potrzebowali Tanga, a nie odwrotnie.

Zawsze zadziwia mnie, jak bardzo, historia zwykłego szarego człowieka może poruszyć. Książkę przeczytałam jednym tchem i z ogromną przyjemnością wrócę do niej za jakiś czas. Może fabuła nie jest zbyt skomplikowana, napisana prostym językiem, ale zdecydowanie miała coś w sobie. W tej powieści znajdziecie wszystko. Można się przy niej wzruszyć, przerazić, ale też przede wszystkim potrafi rozbawić do łez.