Perec Opoczyński był doświadczonym i utalentowanym poetą, prozaikiem, publicystą. Urodzony w 1892 roku w Lutomiersku, pobierał nauki w jesziwie, potem praktykował w warsztacie szewskim. Po I wojnie światowej (podczas której służył w armii carskiej i znalazł się w niewoli niemieckiej), mieszkając w Łodzi, a od 1925 roku w Warszawie, współpracował z gazetami żydowskimi i z grupą "Jung Jidysz". W czasie okupacji znalazł się w warszawskim getcie. Był tam listonoszem i bliskim współpracownikiem Archiwum Ringelbluma "Oneg Szabat". Właśnie w Archiwum zachowały się jego poruszające reportaże. Zginął prawdopodobnie schwytany w obławie w styczniu 1943 roku. W dziennikach pisanych w gettach i obozach powtarza się ten sam motyw: bezradności języka wobec niewyrażalnego zła i cierpienia. Każde znane słowo jest zbyt ograniczone, zbyt wyświechtane, nieadekwatne. Na tym tle reportaże Pereca Opoczyńskiego są dokumentem nie zwykłym i wybitnym. Jego zmysł obserwacji, przenikliwość i przejrzystość opisu pozwalają - poprzez przedstawione w reportażach sceny i historie - wejrzeć w dramatyczną codzienność getta warszawskiego. Pasją autora jest piętnowanie niesprawiedliwości i obrona najsłabszych, zwłaszcza najbardziej bezbronnych i skrzywdzonych dzieci. Portrety mieszkańców getta i opisy ich zachowań stanowią wielki walor reportaży Opoczyńskiego. Jego bohaterowie to najrozmaitsze, charakterystyczne typy ludzkie próbujące się odnaleźć w sytuacji granicznej. Spośród tekstów pisanych w getcie warszawskim zachowały się przede wszystkim oficjalne dokumenty i dzienniki, niewiele jest natomiast literatury tej miary, co reportaże Pereca Opoczyńskiego.