"Tylko zegary chodzą w koło, czas posuwa się wyłącznie naprzód"
Niesamowity zbiór opowiadań autora zebranych w antologię przez jego żonę. Opowiadań jest trzydzieści trzy, poczytywanych przeze mnie, pomiędzy innymi lekturami od kilku miesięcy. Niektóre znałam już wcześniej, chociaż nie jestem wielką fanką tego typu literatury, ale czasem lubię sobie poczytać starych mistrzów tego gatunku. Opowiadania są bardzo różnorodne, jedne króciutkie inne całkiem sporej długości. Wywołały u mnie cały wachlarz emocji, od smutku i śmiechu, poprzez zdziwienie i zadumę. Moi faworyci:
01.) Bunt - Opowiadanie z roku 1972, a jakże aktualne
02.) Satelita - to opowiadanie rozłożyło mnie na łopatki śmiechu. 😁
03.) Dokąd jedzie ten tramwaj ? - takie smutno-śmieszne, rewelacyjne
04.) Poczucie winy oraz Psy Agenora - te bardzo mnie zasmuciły 😔
Wcale nie gorsze są i inne: Egipski kot, Uranofagia czy Chrzest bojowy.
Polecam cały zbiór z pełną odpowiedzialnością.