Po zimie przyszła wiosna, a wraz z nią pojawił się Pan Borsuk,by w pięknym lesie liściastym, otworzyć swoją Klinikę.Chętnych do badań nie brakuje, gdyż kolejka wśród zwierząt leśnych ciągle rośnie. I tak na początek pojawił się wyprany z emocji szop, tuż za nim bardzo nieśmiały Łoś, Żabcio z muszkami w nosie, Łasica, która chciała być poważnie tra... Recenzja książki Recepta na szczęście