Opinia na temat książki PS I życzę Ci dużo miłości

Z antologiami mam jeden problem. Kiedy już opowiadania mi się spodobają, a w większości tak jest, to jest mi niesamowicie przykro, że nie są one dłuższe. Najchętniej każde z nich zamieniłabym w książkę.
Jest tak też w przypadku "PS I życzę Ci dużo miłości". Nie mogło być inaczej gdy za antologię "biorą się" tak świetne autorki.
Ale od początku. Wszystkie opowiadania łączy wspólny mianownik - świąteczna kartka z życzeniami, która wraca do ludzi po kilku, a nawet kilkudziesięciu, latach. Te zagubione listy miały bardzo duży wpływ na każdą z tak różnorodnych historii - wyjaśniały nieporozumienia, zmieniały bieg wydarzeń, dodawały bohaterom pewności siebie i dawały nadzieję.
Przepiękna, lekka i ciepła książka. Idealna na okres przedświąteczny kiedy chcemy wprowadzić magię świąt lub po prostu nie myśleć o problemach.
Ta antologia Was uspokoi, wyciszy. Będziecie się uśmiechać, niedowierzać, ale i wzruszać ❣❣

Jedyny minus - dlaczego z tych opowiadań nie mogą powstać oddzielne, dłuższe książki? Byłoby cudownie!