Niszcząc przyrodę człowiek wyzwolił narastający I proces samozniszczenia. Okaleczając krajobrazy, w których przyroda zespalała się z kulturą, wykreśla I on swą przeszłość, kruszy, rozmywa swą osobowość I narodową, regionalną i lokalną. Okalecza więc I samego siebie...
Wyobcowanie ekologiczne jest dziś dla ludzi boleśniejsze niż wyobcowanie wynikające ' z cywilizacji przemysłowej. Ta nowa postać ubóstwa niesie w sobie jednak zapowiedź sprzeciwu; jeśli zniszczenie środowiska naturalnego trwać będzie nadal — sprzeciw ten przerodzi się w rewolucję przeciw niszczycielskiej cywilizacji, zmierzającą do zastąpienia jej nowym humanizmem: do ocalenia człowieka przez ocalenie przyrody.