Gabriel Livingstone, mieszkający w Petersfield nastolatek, jest typem samotnika. Nie żyje z nikim w bliższych relacjach. Powodem tego jest jego ojciec, który nadużywa alkoholu. Chłopak ciężko to znosi. Pewnej nocy, podczas jednej z licznych awantur ucieka z domu do okolicznego lasu. Tam zaczyna gonić go przypominająca wilka bestia. Podczas ucieczki pod nastolatkiem zapada się ziemia, a ten wpada do dziwnego tunelu i traci przytomność. Kiedy się budzi, okazuje się, że znajduje się w londyńskim szpitalu św. George’a. Nie wie, jak ani dlaczego tu trafił. Wszystko wydaje się dziwne, a na szpitalnych korytarzach nikogo nie ma. Jedyną osobą, która go odwiedza, jest osobisty pielęgniarz oraz dr Cullen – lekarka prowadząca. Gabriel zaczyna zadawać pytania, ale nikt nie chce udzielić mu na nie jednoznacznej odpowiedzi. Kiedy nalega, nie chce uwierzyć, że znalazł się w świecie, w którym można posługiwać się magią… którą to umiejętność Gabriel również posiada. Po długotrwałym pobycie w szpitalu w końcu zaprzyjaźnia się z Chrisem - synem dr Cullen, który przebywa na tym samym oddziale. Chłopak jest sympatyczny, ale Gabriel wyczuwa w nim coś dziwnego. Czy Chris coś ukrywa? Czy będzie przez niego popadną w kolejne tarapaty?