Cytaty z książki "Przygody fryzjera damskiego"

Dodaj nowy cytat
Teraz jednak w okolicy nie uświadczyłbyś ani żywego, ani martwego ducha.
Zamknąłem drzwi, wyprostowałem się, bo chodzenie na czworakach ma wiele wad i ani jednej zalety, a potem przystąpiłem do drobiazgowego rozpoznania terenu.
Ociekający śliną jęzor zwisający z jednej strony pyska oraz obroża z wypisanym imieniem (Churchill) potęgowała jego straszliwy wygląd. Uznałem się za zjedzonego.
Z drugiej strony pokoju spoglądał na mnie jakiś łajza z lichtarzem w ręku; to byłem ja, odbity w lustrze szafy.
W tym klubie, tak jak we wszystkich klubach, tak naprawdę liczą się tylko członkowie założyciele. Ty jesteś pionkiem, kozim bobkiem na szachownicy.
Wstał z sofy, wyjąc z kieszeni ulotkę wyborczą, na której widniał jego uśmiechnięty wizerunek na niebieskim tle oraz zachęcający slogan w języku katalońskim ("Z nami jak u teściów"), i obszedł obecnych, pokazując każdemu swoje zdjęcie i pytając: Czy to jest twarz szaleńca? Powiedźcie mi, czy to są rysy obłąkanego?
Wy, mężczyźni, staliście się kwokami, więc my, kobiety, musimy robić za koguty, i za kwoki też.
Zabawa bronią często prowadzi do wypadków. Nie tak często jak jazda motocyklem, ale częściej niż sobie wyobrażamy.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl