Im dalej posuwamy się w duchowej świadomości, tym więcej dowiadujemy się na temat sfery mentalnej, nie dlatego, że poszukujemy tej wiedzy, ale dlatego, że zostaje nam ona objawiona. To jakby znajdować się na szczycie góry, gdzie po zdobyciu szczytu możemy widzieć to, co znajduje się na dole, w dolinie, o wiele lepiej niż ci, którzy widzą to samo z ograniczonej perspektywy doliny. Ci, którzy przebywają na duchowym poziomie mogą wejrzeć w umysł, orientując się w ten sposób w sprawach, o których ci, żyjący mentalnym i materialistycznym życiem, nigdy się nie dowiedzą, ponieważ stoją oni zbyt blisko obrazu i za bardzo są weń uwikłani.