Lektura bardzo sympatyczna, świetnie opisana współczesna rodzina, z tatusiem totalnie oderwanym od rzeczywistości i funkcjonującym wyłącznie przez komórki i tablet, w zestawieniu z rodziną sprzed dwustu lat. W obydwu rodzinach po dwoje dzieci, lepiej ogarniających wydarzenia niż starsi, a do kompletu kościotrup myszy i kot - konglomerat bardzo fajny. Obie rodziny zamieszkują jeden dom i każda z nich chce się pozbyć tych drugich, ale gdy zagrożenie dotyka wszystkich - zaczynają współpracę. Zabawne, lekkie, udane.