Princesa. Dzień, od którego wszystko się zaczęło

"Princesa. Dzień od którego wszystko się zaczęło" autorstwa Marceliny Świątek to 1 tom serii Princesa, jednocześnie jest to debiutancka powieść autorki.

Główna bohaterka Rosalie Spark,cały czas myślała, że jest szczęśliwa i ma kochającą się rodzine. Pewnego dnia rodzice oznajmiają jej, że wybrali dla niej kandydata na męża. Którego zna i nie akceptuje, bo od lat go nienawidzi, ale nie ma nic do powiedzenia w tym temacie, dlatego w dniu ślubu postanawia uciec. Na jej drodze staje William Singh, mężczyzna który ją pociąga, lecz nie do końca odpowiada jej charakter mężczyzny... Jak potoczą się losy dziewczyn?

#princesa jest to powieść obyczajowa połączona z romansem w której występuje motyw hate-love.
Historię poznajemy z perspektywy Rosalie oraz Williama. Rozdziały są krótkie, dzięki czemu szybko się czyta. Była to nie wymagająca i przewidywalna lektura, której akcja toczy się dość szybko.
Autorka w swojej powieści ukazała trudną sytuację rodzinną, w której liczą się tylko pieniądze i jak najlepsza pozycja. Można stwierdzić, że Rosalie nie zaznała prawdziwej i szczerej miłości. "Miłość. Zapewne każdy w swoim życiu usłyszał to słowo wiele razy, ale czy kiedykolwiek zastanawialiśmy się nad jego sensem? Bo tak w zasadzie... czym jest miłość?"
Relacja głównych bohaterów była wybuchowa i skomplikowana, początkowo żywili do siebie nienawiść, jednak to przy Wiliamie, Rosalie mogła być sobą i podejmować własne decyzje. Czasami postać główne...