Lotnicy niemieccy wylecieli do ataku 22 czerwca jeszcze przed świtem, aby osiągnąć maksymalny efekt zaskoczenie - godzina, dwie przed wschodem słońca. Cały pas natarcia wojsk niemieckich i rumuńskich rozciągał się na obszarze 1600 kilometrów. W celu podołania takiemu zadaniu Niemcy, dysponując ograniczonymi siłami lotniczymi, musieli skupić się na najważniejszych celach i przydzielić zadania priorytetowe. Najpierw uderzali na kilkadziesiąt lotnisk oraz inne cele militarne rozrzucone w strefie przeważnie do kilkudziesięciu kilometrów w głąb od linii granicy niemiecko-sowieckiej. Na wszystkich odcinkach, gdzie atakowali. odnieśli w ciągu tego oraz następnych dni całkowite i oszałamiające wyobraźnię sukcesy.