Powiernik zmarłych. Jak spełniałem ostatnie życzenia przed śmiercią

Bill Edgar
8 /10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza
Powiernik zmarłych. Jak spełniałem ostatnie życzenia przed śmiercią
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8 /10
Ocena 8 na 10 możliwych
Na podstawie 1 oceny kanapowicza

Opis

„Moje życiowe doświadczenia sprawiły, że stałem się facetem, który ma w dupie to, co myślą o nim inni”, wyznaje autor Bill Edgar. Czy cokolwiek mogło go lepiej przygotować do roli powiernika sekretów umierających niż własne molestowanie, bieda, bezdomność i pobyt w więzieniu? W tej książce, miejscami dosadnej, miejscami głęboko poruszającej, opisuje historie swoich klientów i tajemnice, które dzięki niemu nie trafiły do grobu. Wykonując ostatnią wolę zmarłych, Bill Edgar realizuje ich najbardziej skryte pragnienia, łamie tabu i wytrąca pogrzeby ze sztampy i zakłamania. Opisuje najbardziej zaskakujące zlecenia: prośbę o zniszczenie pokoju do zabaw erotycznych, spalenie testamentu, odczytanie listu, w którym członek motocyklowego gangu przyznaje się do zakazanej miłości, a milioner tłumaczy, dlaczego przez całe życie udawał zwykłego człowieka.

Ostatnie życzenia są niepowtarzalne, jak odcisk palca, i stanowią część wyjątkowych historii przedstawionych w tej książce, i bynajmniej nie jest to książka o umieraniu. Jak bowiem pisze autor: „Nie wierzę w życie pozagrobowe, ale wierzę w życie i wiem, że to ono jest najważniejsze”.
W odpowiednim momencie wstałem i przedstawiłem się żałobnikom.– Przepraszam, ale muszę pana prosić, żeby pan usiadł, zamknął się albo stąd spieprzał. Człowiek leżący w trumnie ma do powiedzenia kilka rzeczy. Nazywam się Bill Edgar i jestem tutaj w imieniu zmarłego, który ma wiadomość dla was wszystkich.

W kościele panowała taka cisza, że szelest kartek zdawał się odbijać echem od kamiennych ścian. Rozłożyłem kartkę i zacząłem czytać.
– John, tu Graham Robertson. Wynająłem Billa, żeby przerwał twoją mowę, bo chcę ci powiedzieć, że kilka razy widziałem, jak próbujesz dobrać się do mojej żony. Ona, na szczęście, odrzucała twoje awanse. To jednak nie zmienia faktu, że najlepszy kumpel nie robi czegoś takiego. Zwłaszcza przyjacielowi, który leży na łożu śmierci. Nienawidzę cię za to, co zrobiłeś i co próbowałeś zrobić. Moim ostatnim życzeniem jest, żebyś stąd wypierdalał. Nie jesteś mile widziany na moim pogrzebie, a już na pewno nie będziesz przemawiał w moim imieniu.
Tytuł oryginalny: The Coffin Confessor
Data wydania: 2022-02-23
ISBN: 978-83-8225-117-3, 9788382251173
Wydawnictwo: Feeria
Kategoria: Literatura faktu
Stron: 300
dodana przez: landrynkowa

Autor

Bill Edgar Bill Edgar Bill Edgar to ten, którego nazywają „Spowiadaczem trumny” – jest odnoszącym sukcesy biznesmenem, doradcą, pisarzem i jednym z czołowych prywatnych detektywów w Australii, znanym z robienia tego, czego większość prawników, księgowych i profesjonalist...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Książka Powiernik zmarłych. Jak spełniałem ostatnie życzenia przed śmiercią nie ma jeszcze recenzji. Znasz ją? Może napiszesz kilka słów dla innych Kanapowiczów?
️ Napisz pierwszą recenzje

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@bezksiazkiwtytule
@bezksiazkiwtytule
2022-03-06
8 /10
Przeczytane

Powiernik zmarłych. Jak spełniałem ostatnie życzenia przed śmiercią (recenzja)


Bill Edgar to australijski prywatny detektyw, który pewnego dnia otrzymał nietypowe zlecenie. Miał dopilnować by ostatnia wola umierającego została spełniona po jego śmierci. Po tym wydarzeniu do Billa zgłaszały się kolejne osoby, pragnące by spełnił ich życzenia. Tak zaczął się kolejny etap kariery Billa Edgara, detektywa, a następnie powiernika zmarłych.


Książka jest podzielona na dwadzieścia dziewięć niedługich rozdziałów, w których autor opisuje karierę powiernika i swoje życie (życiorys Edgara miał wielki wpływ na to, kim stał się jako dorosły człowiek i kim jest teraz). Bill Edgar miał barwne, ale i traumatyczne i niebezpieczne życie. Podobnie jest ze sprawami powiernika.


Nie chcąc zdradzać za wiele, napiszę tylko, że sprawy, którymi się zajmował były bardzo zróżnicowane, czasami proste, niekiedy skomplikowane i dziwaczne. Do Edgara zgłaszało się całe spektrum klientów, gospodynie domowe, farmer, a nawet członek groźnego gangu motocyklowego. Ich prośby były różne, czasem musiał posprzątać, pozbyć się wstydliwych przedmiotów, by nie wpadły w ręce najbliższych członków rodziny, niekiedy musiał zakłócić pogrzeb, odczytując list zmarłego, odsłaniający jakiś wstydliwy sekret czy bolesną prawdę.


„Powiernik zmarłych” to chwilami zabawna, niekiedy smutna opowieść o człowieku, który przeszedł przez największe życiowe bagno, by potem pomagać ...

| link |

Cytaty z książki

O nie! Książka Powiernik zmarłych. Jak spełniałem ostatnie życzenia przed śmiercią. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl