Kryminał, którego akcja rozgrywa się na początku lat 80. XX wieku. Głównym wątkiem powieści jest śledztwo prowadzone przez MO w sprawie tajemniczych, pozornie nie powiązanych ze sobą, a dokonanych ze szczególnym okrucieństwem zabójstw. Morderca okazuje się być przebiegłym graczem, który - w pewien sposób bawiąc się z milicją - kolejne zbrodnie popełnia tak, że śledczy nie są w stanie ani odkryć ich motywu, ani tym bardziej go namierzyć. Jedynym, co łączy ze sobą kolejne zabójstwa, jest to, iż ofiara - tuż przed śmiercią - zawsze otrzymywała od mordercy przesyłkę zawierającą kartę as trefl.
Posłaniec śmierci
Andrzej Kakiet
9
/10
Ocena 9 na 10 możliwych
Na podstawie 2 ocen kanapowiczów
Na podstawie 2 ocen kanapowiczów
/2aa55360-83ac-48b6-83d2-18bab749f4bb/n/poslaniec-smierci)
Popraw tę książkę
|
Dodaj inne wydanie
9
/10
Ocena 9 na 10 możliwych
Na podstawie 2 ocen kanapowiczów
Na podstawie 2 ocen kanapowiczów
Opis
Data wydania: 1985
Wydawnictwo: ISKRY
Seria:
Klub Srebrnego Klucza
Kategoria:
Sensacja Thriller
Stron: 159
Mamy 1 inne wydanie tej książki
Gdzie kupić
Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
2 osoby szukają tej książki
Moja Biblioteczka
Już przeczytana? Jak ją oceniasz?
Recenzje
Książka Posłaniec śmierci nie ma jeszcze recenzji. Znasz ją? Może napiszesz kilka słów dla innych Kanapowiczów?
️ Napisz pierwszą recenzje
Moja opinia o książce
Opinie i dyskusje
2022-01-02
Przeczytane
Kryminał
Jeśli dostałeś właśnie list z asem trefl w środku, to znak, że wkrótce czeka Cię spotkanie z Panią Śmierć. Przeznaczenie Cię nie ominie. Taki los spotkał kilka osób, które łączy pewne zdarzenie z przeszłości.
Zagadkę kryminalną stara się rozwikłać dziennikarz śledczy Andrzej Kramer razem z wydziałem kryminalnym milicji obywatelskiej oraz swoim ojcem, emerytowanym oficerem, który ma również związek z tą sprawą.
Andrzej Kakiet miał znakomity warsztat pisarski. Czytelnik w ogóle nie odczuwa tego, że książka została wydana prawie czterdzieści lat temu i w czasach PRL-u.
Szkoda, że autor tak krótko żył, zmarł w 1988 roku, mając zaledwie 36 lat, bo mógłby teraz tworzyć świetne kryminały, miał niewątpliwe talent do tego gatunku literackiego.
Należy również zwrócić uwagę na świetne zakończenie powieści.
Jeśli lubisz polskie powieści kryminalne, to naprawdę warto przeczytać „Posłańca śmierci”.
× 19
| Komentarze (2)
|
link
|
Przeczytane
Kryminał/Thriller Polski
Kryminał/Thriller
Beletrystyka
Kryminały PRL
Jazda bez trzymanki. Jeden z moich ulubionych kryminałów w ogóle.
Świetne przedstawienie brudnego świata, wszystko tam aż się lepi od zła, od zdrady, od chciwości i próżności. Postacie doskonale naszkicowane, tak, to jest tylko szkic, ale bardzo dobry. Czujemy wszystko to co oni, może właśnie dlatego, że tak w sumie mało o nich wiemy. Tak samo trudne losy ludzi, widzimy je bardzo ogólnie, ale poruszają. Dodatkowy plus to to, że w tle rodzi się polski kapitalizm, który wybuchnie po 1989 r. Kakiet posiadł dar kreacji wciągającego świata, nie ma tu klasycznego strumienia świadomości, ale czujemy jakby był. Minusik za samo zakończenie.
Świetne przedstawienie brudnego świata, wszystko tam aż się lepi od zła, od zdrady, od chciwości i próżności. Postacie doskonale naszkicowane, tak, to jest tylko szkic, ale bardzo dobry. Czujemy wszystko to co oni, może właśnie dlatego, że tak w sumie mało o nich wiemy. Tak samo trudne losy ludzi, widzimy je bardzo ogólnie, ale poruszają. Dodatkowy plus to to, że w tle rodzi się polski kapitalizm, który wybuchnie po 1989 r. Kakiet posiadł dar kreacji wciągającego świata, nie ma tu klasycznego strumienia świadomości, ale czujemy jakby był. Minusik za samo zakończenie.
× 1
|
link
|
Pierwsza połowa lat 80. Funkcjonariusze MO mają poważne problemy aby natrafić na trop seryjnego mordercy. Działający na terenie całego kraju zbrodniarz skrzętnie zaciera za sobą wszelkie ślady. Nie wiadomo jakie były motywy, które kierowały tajemniczym zabójcą. Jedyną wskazówką dla oficerów MO jest as trefl…
Więcej na:
|
link
|
Cytaty z książki
O nie! Książka Posłaniec śmierci. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i
dodasz jakiś?
