O tym maszynopisie mówiło środowisko literackie PRL-u. Powieść z kluczem, która decyzją cenzury została objęta zakazem publikacji, a wszystkie kopie miały zostać zniszczone. Odnaleziony egzemplarz pozwala jednak, by tekst trafił do czytelników.
W cieniu październikowej odwilży 1956 roku główny bohater, przerażony komunistyczną rzeczywistością Piotr Jedliński, przeżywa głębokie rozczarowanie i zmuszony jest do przebudowy swojego światopoglądu. Król jest nagi. A cel jest jeden - manipulacja ludźmi za pomocą wielkich haseł. Intelektualista w piekle moralnej odpowiedzialności. Sytuacja historyczna pozwalająca na pozorną bezsilność. I odwieczne pytania, wobec których musimy stanąć.
Dwoje najbliższych przyjaciół po przeczytaniu pierwszej wersji maszynopisu zerwało przyjaźń z autorką, odnajdując siebie w sportretowanej parze. Choć w tej powieści z kluczem czytelnych postaci jest dużo więcej: Jarosław Iwaszkiewicz, Tadeusz Konwicki, Jerzy Andrzejewski, Tadeusz Borowski czy wreszcie człowiek numer 2 w PRL-u - Zenon Kliszko.
Książka i jej dramatyczne losy są wyjątkowym świadectwem kryzysu w "południe XX stulecia", kryzysu światopoglądowego i duchowego. Jego kontekst to panowanie ustroju, który został Polsce, jak i innym krajom Europy Wschodniej, narzucony, ale który przez jakiś czas usiłował stworzyć wokół siebie otoczkę wyższych racji moralnych, a nawet historycznej nieuchronności, zapewniającej zwycięstwo komunistycznej doktryny i praktyki. Dzisiaj te wydarzenia wydają się dalekie. Ale nie są dalekie czy unieważnione ówczesne problemy moralne i polityczne. Nie zdezaktualizowało się ludzkie poszukiwanie dobra i prawdy o świecie - coraz bardziej nieprzejrzystym i zawikłanym - o świecie, gdzie manipulowanie ludźmi ukrywa się za maskami górnolotnych haseł.
Ewa Bieńkowska
W cieniu październikowej odwilży 1956 roku główny bohater, przerażony komunistyczną rzeczywistością Piotr Jedliński, przeżywa głębokie rozczarowanie i zmuszony jest do przebudowy swojego światopoglądu. Król jest nagi. A cel jest jeden - manipulacja ludźmi za pomocą wielkich haseł. Intelektualista w piekle moralnej odpowiedzialności. Sytuacja historyczna pozwalająca na pozorną bezsilność. I odwieczne pytania, wobec których musimy stanąć.
Dwoje najbliższych przyjaciół po przeczytaniu pierwszej wersji maszynopisu zerwało przyjaźń z autorką, odnajdując siebie w sportretowanej parze. Choć w tej powieści z kluczem czytelnych postaci jest dużo więcej: Jarosław Iwaszkiewicz, Tadeusz Konwicki, Jerzy Andrzejewski, Tadeusz Borowski czy wreszcie człowiek numer 2 w PRL-u - Zenon Kliszko.
Książka i jej dramatyczne losy są wyjątkowym świadectwem kryzysu w "południe XX stulecia", kryzysu światopoglądowego i duchowego. Jego kontekst to panowanie ustroju, który został Polsce, jak i innym krajom Europy Wschodniej, narzucony, ale który przez jakiś czas usiłował stworzyć wokół siebie otoczkę wyższych racji moralnych, a nawet historycznej nieuchronności, zapewniającej zwycięstwo komunistycznej doktryny i praktyki. Dzisiaj te wydarzenia wydają się dalekie. Ale nie są dalekie czy unieważnione ówczesne problemy moralne i polityczne. Nie zdezaktualizowało się ludzkie poszukiwanie dobra i prawdy o świecie - coraz bardziej nieprzejrzystym i zawikłanym - o świecie, gdzie manipulowanie ludźmi ukrywa się za maskami górnolotnych haseł.
Ewa Bieńkowska