Do małej gdańskiej firmy specjalizującej się ekstremalnymi wyprawami przychodzi nietypowy klient. Leandro to bogaty mężczyzna, który chce zobaczyć Biegun Północny. Mark początkowo nie chce brać w tej wyprawie udziału, ale ostatnie się zgadza i razem z Robem zaczynają przygodę.
To wcale nie będzie normalna wyprawa, a bohaterowie mają o wiele więcej do ukrycia niż się początkowo wydaje.
Ich towarzyszami będą Leandro z partnerką oraz dwóch braci, którzy za dużo nie mówią. Każdy z nich jednak bardzo namiesza, bo mają swoje własne cele, przez które zdecydowali się na wzięcie udziału w wyprawie. Jak szkodliwe mogą się okazać? Czy każdy wróci z tej wyprawy żywy?
Takiego thrillera jeszcze nie czytałam, bo ile osób zdecydowało się na napisanie książki, której akcja będzie toczyła się w okolicy lodowców? Opisy krajobrazu i pogody to coś co przeżywamy razem z bohaterami. Bo jednak to o są zupełnie inne warunki niż u nas.
Polaris to nie tylko thriller, ale też ogrom wiedzy, którą Marek Kamiński gromadził przez lata. Czytając czuć, że przygotowania wcale nie są wymyślone i wszystko jest realnie przedstawione.
Na biegunie nic nie jest takie samo, a sen miesza się z jawą. Bohaterowie powoli nie wiedzą, co jest prawdziwe, a co nie. Do tego mamy również powroty do bolesnej przeszłości głównego bohatera, który tęskni za swoją ukochaną. Do czego pociągnie go ta tęsknota?
Podsumowując: intrygi, tajemnice, trudne warunki i przede wszystkim podróż - to wszystko znajdziecie w nowej powieści Marka Kamińskiego. Zachęcam do sięgniecia!
⭐⭐⭐⭐⭐/5