Chyba dałam się złapać na haczyk. I to nie dlatego, że jestem zodiakalną rybą! Wszystko przez książkę "Podwójna przynęta" Aleksandra Janowskiego. Autora, który: "brudził ręce węglem w kopalni na Dolnym Śląsku, zapalał kaganek oświaty w szkole w Jeleniej Górze, okazywał w warszawskim bufecie legitymację redaktorską, przekładał liczne i różnorak... Recenzja książki Podwójna przynęta