Ze Wstępu
Laudatio Turiae, łacińska inskrypcja, zawierająca pochwałę idealnej żony" lub, jak chcą inni badacze, pochwałę pewnej rzymskiej matrony" słusznie postrzegana jest jako jeden z pomników epigraficznych o wyjątkowym charakterze. Jest to mowa pogrzebowa wygłoszona przez męża ku czci zmarłej małżonki. Jej treść stanowi unikatowe świadectwo ilustrujące polityczny i społeczny klimat Rzymu w okresie konającej republiki i rodzącego się pryncypatu. Charakterystyczną cechą tego tekstu jest wielowątkowość. Liczne, przydatne informacje znajdzie w nim każdy badacz interesujący się szeroko rozumianą kulturą klasyczną. Filolog zwróci uwagę na osobliwości lingwistyczne, epigrafik zastanowi się nad wypełnieniami częstych luk, historyka zainteresuje bardzo osobisty punkt widzenia na wydarzenia polityczne oraz zjawiska społeczne rozgrywające się w późnorepublikańskim Rzymie, podczas gdy uwagę prawnika przykuje kazus rodziny poszukującej optymalnych rozwiązań prawnych, pozwalających zażegnać nękające ją raz po raz kłopoty natury nie tylko finansowej. Laudatio Turiae w szczególnym świetle ukazuje kwestię wartości wyznawanych w ówczesnym społeczeństwie rzymskim. Zarówno genialne wersety autorstwa poetów tej miary co Katullus czy Owidiusz, jak i pisma starożytnych historyków, a za nimi ich coraz młodszych naśladowców, ukształtowały współczesny sposób postrzegania społeczności późnorepublikańskiego Rzymu jako zbiorowości przeżartej patologiami, głęboko uprzedzonej do instytucji małżeństwa. Jakże odmienny obraz wyłania się z tekstu oracji!