Wystarczy jeden dźwięk, jeden zapach przyniesiony wiatrem, czasem światło, czasem dzieje się to bez żadnej przyczyny i znajdujemy się gdzieś indziej, idziemy ulicą innego miasteczka, inną drogą, błądzimy, i wreszcie stajemy przed nieznanym, które jest jednocześnie, podobnie jak my sami, gdzieś tutaj i gdzieś tam, w innym świetle, w innym powietrzu, w innym dźwięku.