Jak sie wydaje, udało się odejść od sztampowej formuły wielu sienkiewiczowskich konferencji i książek. I od apologetycznych form czczenia polskiego Noblisty, i od totalnej krytyki znaczenia jego pisarstwa. Zachowując biegunowe ujęcia, zachowano - jak się zdaje - właściwe proporcje w wartościowaniu dorobku autora Trylogi. A przede wszystkim starano się spojrzeć na Sienkiewicza jako na problem aktualny, zarówno edukacyjny, jak i w szerokim znaczeniu słowa świadomościowy. Tadeusz Bujnicki (ze wstępu).