Książka jest próbą odpowiedzi na pytanie, które nurtuje dzisiaj wielu chrześcijan różnych wyznań: jaki jest sens bycia chrześcijaninem? Autor z prorockim zacięciem próbuje argumentować na rzecz wiary chrześcijańskiej. Jego argumentacja jest osadzona w głębokim rozumieniu natury ludzkiej oraz problemów i lęków ludzi współczesnych, jak chociażby zmian na rynku pracy. Radcliffe nie boi się mówić o kryzysie Kościoła i o jego skutkach; nie przewiduje jednak - jak czyni wielu filozofów - jego upadku. Dzięki właściwej postawie możemy z niego wyjść zwycięsko, jak apostołowie po ciemnej nocy śmierci Jezusa, który trzeciego dnia zmartwychwstał. Tematyka książki jest szeroka. Autor czerpie z długiego doświadczenia jako duszpasterza pracującego z osobami żyjącymi w związkach niesakramentalnych, z wątpiącymi w autorytety religijne oraz duchownymi nieradzącymi sobie z celibatem. Książka Radcliffa to lektura przyjemna, w której poważne problemy teologiczne są podejmowane w sposób przystępny, a niekiedy z dużą dawką dobrego humoru.