Autor: D.S. Wojciechowska
@kolorowe_opowiesciJak tu nie przeczytać opowiadania, które stworzyła bookstagramowa koleżanka? No jak go nie przeczytać? Tym bardziej trzeba sięgnąć po takie opowiadanie i zapoznać się z jego treścią, po czym zdecydowanie trzeba pochwalić autorkę za odwagę i talent.
Jonatan poznaje w sieci pewną dziewczynę imieniem Wiki. Prosi ją o spotkanie, ale kobieta zbywa go nie mając na nie czasu. Jonatan skupia jednak uwagę na swojej asystentce, która już od jakiegoś czasu bardzo go zainteresowała. Czy Jonatan odnajdzie w te święta swoją miłość?
Zaskoczyła mnie objętość pliku, który dostałam od wydawnictwa do przeczytania. Myślałam, że książka będzie miała minimum te sto stron, ale cóż… Zabrałam się chętnie za czytanie i bardzo, ale to bardzo się zauroczyłam tą historią.
Bohaterzy opowiadania są świetnie wykreowani. Możemy poznać ich przemyślenia, zachowania… Duży plus za rozdziały z punktów widzenia i jednej i drugiej osoby. Ich wprost nie da się polubić są tak fantastyczni.
Daga ma bardzo bogate słownictwo i wprost świetny styl pisania. Nie wiem kiedy, ale zaczęłam książkę i po chwili patrzę i jestem już na końcu. Autorka idealnie oddała magie świąt na stronach opowiadania. Czuć było, że wie o czym pisze i właśnie to chce napisać. Poczułam tą magię świąt za co bardzo ci dziękuję.
Zdecydowanie warto poznać historię tych bohat...