Niespełna pięćdziesiąt lat temu Lindbergh przeleciał Atlantyk. Dziś przyzwyczailiśmy się do komunikatów o lotach międzyplanetarnych. Czy realne są loty już nie tylko w granicach układu słonecznego, ale podróże do gwiazd?
Odpowiedź na to pytanie nie jest łatwa. Problemy wyboru silnika zdolnego zapewnić lot statku galaktycznego, problemy bezpieczeństwa i łączności - oto przykłady rozpatrywanych zagadnień.
Niesłychanie wielkie odległości, jakie winny zostać przebyte, wymagają, by gwiazdoloty osiągnęły szybkości porównywalne z szybkością światła. To zaś z kolei wymaga uwzględnienia efektów rozpatrywanych przez teorię względności.
O wszystkich tych sprawach mówi ta książka, jedna z pierwszych w literaturze światowej i pierwsza w języku polskim praca o perspektywach podróży do odległych gwiazd i galaktyk.
Odpowiedź na to pytanie nie jest łatwa. Problemy wyboru silnika zdolnego zapewnić lot statku galaktycznego, problemy bezpieczeństwa i łączności - oto przykłady rozpatrywanych zagadnień.
Niesłychanie wielkie odległości, jakie winny zostać przebyte, wymagają, by gwiazdoloty osiągnęły szybkości porównywalne z szybkością światła. To zaś z kolei wymaga uwzględnienia efektów rozpatrywanych przez teorię względności.
O wszystkich tych sprawach mówi ta książka, jedna z pierwszych w literaturze światowej i pierwsza w języku polskim praca o perspektywach podróży do odległych gwiazd i galaktyk.