Środowisko naukowe skupione wokół Międzyinstytutowej Pracowni Badań nad Rosją i Państwami Poradzieckimi na Wydziale Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego - wbrew oficjalnemu festiwalowi niechęci i wrogości do wschodniego sąsiada - podejmuje próbę krytycznego, analitycznego i rzeczowego podejścia do tzw. polityki historycznej i konfliktu pamięci w stosunkach polsko-rosyjskich. Zadanie to nie jest łatwe. Z przedstawianiem Rosji w Polsce są bowiem problemy nie tylko natury politycznej, ale i psychologicznej. Jeśli się ją prezentuje z pozycji krytyka, zyskuje się sympatię w wielu kręgach odbiorców. Jeśli natomiast stara się być obiektywnym, zyskuje się miano niebezpiecznego stronnika Rosji, "agenta wpływu". Obiektywizm w ocenie Rosji nie popłaca, gdyż "zawodowi" znawcy tego mocarstwa, wprzęgnięci w "politykę patriotyczną" bądź działający na polityczne zamówienie, przypisują inaczej niż oni myślącym rusofilię i działanie na szkodę własnej ojczyzny.