Kolejna powieść o najdzikszych istotach fantasy! Bracia-orkowie Balbok i Rammar w swojej ojczyźnie są czczeni jak bohaterowie. Objadając się Bru-Milem, popijanym mnóstwem posokowego, piwa orkowie toną w bogactwie. Jednak kiedy tak rozkoszują się swawolną, leniwą egzystencją, w Stęchłej Marchii złapany zostaje człowiek, który okazuje się być wysłańcem ludzi: pierwszy raz od początków czasu zdarza się, że proszą oni o pomoc orków, swoich odwiecznych wrogów. Powodem jest fakt, że po stronie pokojowych królestw pewna ponura istota, dysponująca nadludzką władzą, przygotowuje wojenną wyprawę. Balbok i Rammar wyruszają na swą najniebezpieczniejszą misję. Wraz z szemraną zgrają gnomów, krasnali i barbarów muszą stawić czoła przeciwnikowi, dysponującemu piekielną bronią: przemożną nienawiścią do wszystkiego, cokolwiek żyje na świecie...