Ze wstępu: "To nie jest książka, którą trzeba przeczytać w całości, od pierwszego do ostatniego rozdziału. Można ją przejrzeć i zatrzymac się tylko nad tym, co wyda się ciekawe. Wierzę, że taki rozdział, taki fragment znajdziecie. Jest w niej przecież coś dla przyszłego meteorologa, astronoma, botanika i zoologa, ale też dla tych, którzy będą artystami, handlowcami albo kierowcami formuły 1. Dziwi Was, że jesienią liście są czerwone, a inne żółte? Chcielibyście wiedzieć, po co właściwie uwijają się mrówki i skąd się bierze wiatr? A może poprostu lubicie zbierać informacje? Jeśli tak, "Opowieści przyrodnicze" są właśnie dla was." (...)