Panią Anetę i jej sposób targania uczuciami poznałam przy książce „Marzenia Kaliny”. Oczywistym było, że sięgnę po kolejną książkę i ponownie się nie zawiodłam. Lubię takie spokojne książki, obyczajowe, które czasem opowiadają o życiu normalnych, zwykłych ludzi. Poznajemy Aldonę, która sprawuje całodobową pieczę nad chorą na Alzheimera matką. W... Recenzja książki Odroczone nadzieje
"Bezgraniczne zaufanie zakrawa na głupotę, ale jego brak niszczy każdą relację. Czy można to wypośrodkować?". Zbyt często nie zdajemy sobie sprawy z tego, jak wielki wpływ na nasze życie mają najbliższe nam osoby – mama, tata, rodzeństwo. Zbyt często także to właśnie nasi krewni "podcinają nam skrzydła", które po jakimś czasie przestają niestety ... Recenzja książki Odroczone nadzieje