Druga pentada Biblioteki Historycznej (ks. VI-X) zachowała się jedynie we fragmentach poznanych z przekazów pisarzy późnoantycznych i bizantyńskich. Nie ma wątpliwości, że pochodzenie jakiegokolwiek źródła „z drugiej ręki” jest jego skazą, nie oznacza to jednak, że należy je z tego powodu odrzucać. Przypadek Diodora Sycylijskiego jest tego najlepszym dowodem: nawet we fragmentach znajdują się informacje, które albo trudno by znaleźć gdzie indziej, albo też podane są w sposób znacząco odbiegający od relacji znanych nam historyków. Opublikowane zostały już przekłady ksiąg I-V, XI-XX, wydanie tomu (VI-X) zamyka pierwszą połowę dzieła Diodora Sycylijskiego. Księgi XXI-XL przetrwały także tylko we fragmentach, a ich polska edycja jest zadaniem na przyszłość.