Niekonwencjonalna książka Marcina Darmasa o blaskach i cieniach etosu rycerskiego w polskim filmie (na podstawie twórczości Wajdy, Munka i Skolimowskiego) jest lekturą nie tylko dla socjologów i kulturoznawców Ś niewątpliwie wzbudzi też zainteresowanie współczesnych badaczy filmu i kinematografii. Dlaczego Krzysztof Kolumb nie przerwał żeglugi do Indii i odkrył Amerykę? Dlaczego greccy hoplici nie używali łuków? Dlaczego Aleksander Wielki gardził tymi, którzy atakowali pod osłoną nocy? I co to ma wspólnego z filmami Andrzeja Wajdy, Andrzeja Munka i Jerzego Skolimowskiego? Elementem, który łączy te odległe zjawiska, są zachowania wymykające się racjonalnym kalkulacjom: honor, godność i odwaga Ś etos rycerski. To nieprawda, że przestał istnieć w ciemnych wiekach średnich. Żył nadal, a w wiekach XIX i XX zaczął się demokratyzować. Obywatel rycerz. Zarys socjologii filmu jest wędrówką po meandrach świata etosowego. Według autora ciągle znajdują się ludzie, którzy stawiają sobie najwyższe wymagania etyczne. Co więcej, etos rycerski wciąż silnie spaja wspólnotę.