"Jagusia przyglądała się jej pytająco usiłując przypomnieć sobie, kto to może być. Staruszka powiedziała:
-Nie poznajesz mnie? Jestem twoja przyjaciółką. Razem służyłyśmy u mistrza Ambrożego. Wandy nie poznajesz?
Jagna nie mogła uwierzyć, by ta przygięta do ziemi pokurczona staruszka mogła być dawną hożą i rosłą Wandą..."
-Nie poznajesz mnie? Jestem twoja przyjaciółką. Razem służyłyśmy u mistrza Ambrożego. Wandy nie poznajesz?
Jagna nie mogła uwierzyć, by ta przygięta do ziemi pokurczona staruszka mogła być dawną hożą i rosłą Wandą..."