Nieprawdopodobnie zabawne przygody indyjskiego fakira, który mimo woli przemierza Europę i trafia w końcu do Libii czasów po Kadafim, opowieść o miłości bardziej musująca niż coca-cola, ale także obraz strasznej rzeczywistości: walki, jaką co dzień toczą nielegalni imigranci, ostatni awanturnicy naszych czasów. Urzekający debiut komediowy: powieść o fałszywym fakirze, który wyrusza w podróż z Indii do Francji po to, aby zrobić zakupy w sklepie IKEA. Podróż, która w wyniku szalonego zbiegu okoliczności przekształca się w bezprecedensową wyprawę po Europie. Trochę humoru rodem z filmów Braci Marx, trochę przemyśleń na temat społeczeństwa niczym z Kandyda. Kawał dobrej rozrywki z europejskimi krajobrazami w tle przyprawiony śmiechem, miłością i refleksją na temat odkupienia win.