Książka niezwykła. Nie dlatego, że stała się bestsellerem prawosławnej literatury Rosji, gdzie sprzedano jej ponad milion egzemplarzy, a jej autorem jest porzełożony jednego z najbardziej znanych klasztorów w Moskwie - monasteru Spotkania Włodzimierskiej Ikony Matki Bożej. Nie dlatego też, że jest zbiorem opowieści o życiu mnichów spisanym przez ich świadka i uczestnika, chociaż to jest niewątpliwie jej atutem.
Jej niezwykłość wyraża się w tym, że Archimadryta Tichon, portretując życie monastyczne, przenosi czytelnika do Związku Radzieckiego i otwiera przed nim barmy jedynego klasztoru, który nie został przez władze zamknięty i zachował nieprzerwaną tradycję życia mniszego oraz ciągłość posługi starców - monasteru w Pskowie. Przenosi tam czytelnika, by przedstawić sylwetki ludzi, których znał osobiście i w życiu których dostrzegał świadectwo mocy i miłości Boga.