W „Niesamowitościach” znajdziemy nie tylko duchy, chociaż te są niewątpliwie głównym elementem, który ma nas nastraszyć. A zjawy będą różne – nieszczęśliwe, przedwcześnie zmarłe dzieci, młode żony, które nagle zgasły, a nawet ofiara brutalnego morderstwa, która postanowiła odwiedzić sprawcę w dość nieoczekiwanym celu.
Autorka zręcznie wplatała w te niepokojące historie dodatkowe wątki, głównie nieszczęśliwej miłości, chociaż nie tylko. Bardzo interesująca wydała mi się na przykład wizja piekła, jako niekończącego się i przykrego związku dwojga ludzi, których już nic nie łączy.
Najlepsze opowiadanie to moim zdaniem "Pośrednik", dotykające problemu posiadania dzieci, braku uczuć do swojego potomstwa i niszczącej namiętności, która doprowadziła do tragedii w domu Falshawów.