Opinia na temat książki Nie pozwól jej zostać

NIE POZWÓL JEJ ZOSTAĆ
@czwartastronakryminalu
@_nicola_sanders

„Zro­bi­łam to, ta­tu­siu. Po­pchnę­łam ją. Teraz mo­że­my być razem. Tylko ty ija. Czy nie jest le­piej, kiedy je­ste­śmy tylko ty ija?. Wiem, że nie ko­cha­łeś mamy. Wiem, że nigdy nie chcia­łeś ko­lej­ne­go dziec­ka. Za­ję­łam się tym, ta­tu­siu. Teraz je­ste­śmy tylko ty ija”.

Joanne, Richard oraz ich malutka córeczka Evie mieszkają w swoim domu marzeń, prowadząc szczęśliwe i poukładane życie. Aż do momentu, w którym to Chloe, córka Richarda z którym nie kontaktowała się od dwóch lat, postanawia ich odwiedzić i poznać swoją przyrodnią siostrę.
Tylko czy aby napewno to jest głównym powodem jej wizyty?

NIE POZWÓL JEJ ZOSTAĆ - to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki.Stworzyła thiller, który wciąga w wir rodzinnych wydarzeń, sekretów oraz tajemnic. Manipuluje i umiejętnie zwodzi czytelnika. Czytając czułam mnóstwo różnych emocji, gniew nie raz zagotował mi się w żyłach a strach chwytał za gardło. Nicole stworzyła tak realnych bohaterów, jednych polubiłam, inni irytowali mnie swoim zachowaniem, ale całość sprawiła, że książka nabierała realnego obrazu. Jest to historia od której nie można się oderwać, której nie zapomnicie na długo. A samo zakończenie było jak dla mnie w mistrzowski stylu.Takiego obrotu sprawy to się nie spodziewałam 🔥

"–Po­słu­chaj, Jo, nie je­stem zły, do­brze? Chcę tylko, żebyś była bez­piecz­na. Nie bę­dziesz bez­piecz­na, do­pó­ki je­steś znią, ro­zu­miesz? Więc po pro­stu wyjdź zukry­cia, ko­cha­nie. Pa­mię­taj, ona jest sza­lo­na ikła­mie. Nie mo­żesz wie­rzyć wżadne jej słowo. To moja wina, wiem otym. Mia­łaś rację cały czas. Od­bi­ło jej inie chcia­łem tego wi­dzieć. Ko­cham cię, Jo­an­ne. Tak bar­dzo cię ko­cham."