❤️❤️ RECENZJA ❤️❤️
Liliana Więcek "Nie na sprzedaż"
Ona ma wszystko pieniądze, kochającą rodzinę, własny biznes i przyjaciela z bonusem. On w dzieciństwie stracił rodziców, wiedzie skromne życie z kochającą babcią i w otoczeniu oddanych przyjaciół. Dwa tak różne światy a jednak los postanowił połączyć ich drogi, ona pragnie zdobyć to czego on za wszelką cenę nie chce sprzedać. Co się stanie gdy ta dwójka spędzi ze sobą trochę więcej czasu? Czy skrywane tajemnice wyjdą na jaw? Czy uda im się pokonać przeciwności losu?
"Nie na sprzedaż" to historia która pokazuje że światem rządzi pieniądz, że człowiek nie cofnie się przed niczym aby osiągnąć swój cel ale też że prawdziwe uczucie pojawia się niespodziewanie. Fabuła wciąga już od pierwszych stron, akcja rozwija się stopniowo dawkując emocje, wydarzenia potrafią zaskoczyć a rosnące pożądanie skutecznie rozbudzić wyobraźnię. Autorka świetnie wykreowała bohaterów zarówno tych pierwszo jaki i drugoplanowych ( babcia Lucy to zdecydowanie moja faworytka). Collie z początku sprawiała wrażenie dziewczyny twardej i niedostępnej jednak z czasem kompletnie zmieniałam o niej zdanie, David natomiast od pierwszej chwili wzbudził moją sympatię do niego, mimo skrywanych tajemnic ten facet zasługiwał na szczęście i spokój. Poznamy tu też grupkę oddanych przyjaciół, szalone kochanki i prawdziwe oblicza niektórych bohaterów. Tu każda postać wiele wnosi więc na nudę nie będzie narzekać, a gwarantuję że będzie się sporo działo. Ta książka to połączenie miłości, przyjaźni i wsparcia z chciwością, intrygami i podłością, a wszystko tak fajnie opisane że trudno się od tej książki oderwać. Autorka kolejny raz udowodniła jak świetnie potrafi poprowadzić historię by oczarować czytelnika i sprawia że po zakończeniu pragnie się więcej. A to zakończenie jest nie tylko idealnym podsumowaniem całości ale i powinno być przestrogą uczącą że ostatecznie każdy otrzymuje od losu to na co zasłużył. Kochani ja z całego serca wam tą książkę polecam, nie zwlekajcie, czytajcie naprawdę warto.