Jerzy Broniewicz, porucznik Marynarki Wojennej, uczestnik obrony Helu we wrześniu 1939, kreśli obraz dramatycznej walki na "samotnym półwyspie" oraz późniejszych losów jego obrońców. Jako jeniec oflagów Nienburg, Itzehoe, Lubeka i Dössel odsłania szczegóły życia obozowego, pisze o organizacji ucieczek i działalności ruchu oporu ukazując mniej znane fakty i wydarzenia. Uparcie podejmowane próby licznych ucieczek kończyły się dla autora wspomnień niepomyślnie. Dzielił więc los swoich współtowarzyszy niedoli do końca. Wyzwolenie przyszło wiosną 1945 roku.