Pomiędzy niczym a Bogiem zawiera się wszystko. Książka Nic jak Bóg nie mówi jednak o wszystkim. Ukazuje drogę doświadczenia religijnego, w którym przejście przez nicość, pustkę okazuje się nieuchronne. Świadczy o tym przykład wielu "postaci iluminacji". Książka skupia się na ich świadectwie wyrażonym w różnych dziedzinach - w religii, sztuce oraz naukach przyrodniczych. Łączy je nie tylko doświadczenie iluminacji, ale także postawa, w której chrześcijańska tradycja Zachodu otwiera się na spotkanie z religiami Wschodu. Wspólnotę i głębszą jedność obu tradycji wyraża tytułowe hasło: "Nic jak bóg". Czym jest iluminacja? Jest jak... jest niczym... niczym co? Jednym słowem nie da się tego wyrazić. Jeśli byłoby inaczej, niniejsza książka nie byłaby potrzebna. Pomiędzy niczym a Bogiem zawiera się wszystko. Książka nie mówi jednak o wszystkim. Ukazuje drogę doświadczenia religijnego, w którym przejście przez nicość, pustkę okazuje się nieuchronne. Bo wiele słów, które można w niej znaleźć, to nic innego jak próba przybliżenia tajemnicy iluminacji. Przybiera ona różne postacie. Przede wszystkim o nich, o postaciach iluminacji, będzie dalej mowa. Chodzi najpierw o konkretne osoby, bardziej lub mniej znane z dziedziny religii, sztuki czy nauki. Każda z nich jest postacią iluminacji; w każdej odsłania się w różnej formie doświadczenie tej samej tajemnicy, która jest ostatecznie jedna, choć zaświadczenie o niej, o jedności, w ludzkim świecie prowadzi nieuchronnie do wielości wyrazów, obrazów.