Nieszczęścia chodzą parami, lecz Cindy nie miała aż tyle szczęścia: na jej głowę zwaliła się cała seria nieszczęść! Dosłownie i w przenośni. Na pociechę w pobliżu był Eryk. On także w końcu okazał się draniem i złamał jej serce. Nie ma jednak tego złego...