- Widzę bezrękie pomniki strażników i zapomnianych królów. Puste place i brukowane ulice. Kamienne gmachy ziejące czernią okien. Niektóre z nich zawalą się ze starości na twoich oczach. Chociaż ma się tam dopełnić część twojego przeznaczenia, odradzam ci podróż w to miejsce, bo żaden człowiek nie powinien tam przychodzić. Jeśli jednak tam pójdziesz, możesz już nie wrócić. A jeśli wrócisz, wrócisz odmieniony. Cokolwiek tam spotkasz, będziesz mógł to pokonać, jeśli twój topór to pokona, ale co zrobisz, kiedy spotkasz tych, których żaden topór się nie ima? Na wypadek gdybyś tam poszedł, zapamiętaj: place to gwiazdy, a gwiazdy to place.