Opinia na temat książki Na psa urok, ości śledzia

@beata87 @beata87 · 2024-03-29 13:34:05
Przeczytane
Tekla ubawiła mnie setnie, ale jej mamusia, babcia i teściowa rozłożyły mnie na łopatki. Na poprawę humoru książka idealna. Odprawianie guseł w ich wydaniu nie może nie przynieść efektów… jakiś:) Ale czy będą to te zamierzone? Tak czy inaczej – faceci są bez szans:)
Ocena:
Data przeczytania: 2024-03-29
× 9 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Na psa urok, ości śledzia
Na psa urok, ości śledzia
Olga Rudnicka
8.4/10
Cykl: Zezowate szczęście Tekli, tom 3

Chcąc nie chcąc – a naprawdę nie chcąc! – Tekla zamieszkuje pod jednym dachem z przyszłą teściową, która, dość nieoczekiwanie dla wszystkich, tuż przed finansowo niekorzystnym dla niej rozwodem, owdo...

Komentarze

Pozostałe opinie

Trzeci tom przygód Tekli oczywiście jak to ja zaczęłam od ostatniego jednak ani przez chwilę nie czułam się pogubiona. Tekla od dziecka podejrzewana była o tajemne moce, ona sama w to nie wierzy, spe...

Teściowa...Tekla za swoją nie przepada, zresztą z wzajemnością. Michał to dobry chłopak i w sumie przyszły mąż, ale czy da radę mieć u boku taką mamusie? Wszystko się zmienia, kiedy owa teściowa zost...

Po komedie kryminalne autorstwa Olgi Rudnickiej sięgam w ciemno, tym bardziej po jej serie. Lubię nieco szaloną Matyldę, ale Tekla również ma swoje miejsce w moim sercu, tym bardziej, że od dziecka n...

Kto poznał już Teklę z wcześniejszych książek Olgi Rudnickiej ten wie, że nie mogło być inaczej niż śmiesznie, z drugiej strony mam wrażenie, że pomimo lekkiego i zabawnego tonu książka ta drugie dno...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl