Świetnie było sobie powspominać po kilku miesiącach własną pierwszą polarną wyprawę na Spitzbergen. Już nie mogę się doczekać kontynuacji (może przeczytam podczas powrotu do Arktyki?)!
Dlaczego pojechałem na Północ? Naczytałem się przygodowych książek o północy, napchałem sobie nimi mózg, wypełniłem duszę i serce. To one mną całkowicie zawładnęły i to one kazały ruszyć w drogę, kie...