Pewnej zimowej nocy dwie myszki żeglarki, śpiące z mamusią, nagle się obudziły. Zachwycały się niebem, które jaśniało od spadających gwiazdek. Wujek Wąsatek wyjaśnił, że te gwiazdki to kawałeczki czarów zsyłane myszkom żeglarkom, żeby je strzec przed srogą zimą. A zadaniem mysiej rodziny jest zebrać gwiazdki, choćby noc była najciemniejsza, a śnieżyca najstraszniejsza