Są książki, obok których przejść obojętnie się nie da. Już sama gra słów z tytułem książki nawiązującym do "My, dzieci z Dworca ZOO" sugeruje, że historia opisana w książce pozostanie z nami na długo. I gdyby w szkole był czas na czytanie lektur na historii, nie wahałabym się zaproponować tego tytułu. Anka, Priska i Rachela - trzy Żyd... Recenzja książki My, dzieci z obozów