A potem leniwie drepczemy na dół, podpatrując ogrody i sposoby na ozdobienie muru lub rozczulając się majtkami na sznurku, przesłaniającymi świat św. Antoniemu w malutkiej kapliczce. Zaglądamy do otwartych sklepików. Zatrzymujemy smaki z mercatino (ryneczku), kupujemy kawałek owczego sera i czerwone wino. Wszędzie mnóstwo mieszkańców, wylegli gromadnie na spacer.
Apetyczne są takie niedziele. Można potem wrócić do powszedniego dnia, porządków, prasowania, a mimo to z lekkością unosić się nad ziemią...
Książka na podstawie nagrodzonego przez internautów bloga o życiu w Toskanii.
Z komentarzy internautów:
Sylwia: "Nie wyobrażam sobie picia porannej kawy bez czytania Pani bloga! To zapiski moich niespełnionych jeszcze marzeń."
Darek: "Od zeszłego tygodnia usiłuję nadrobić ponad dwa lata, czytając Pani zapiski, oglądając zdjęcia i przede wszystkim podziwiając za decyzję. W blogu widać Pani toskańskie zauroczenie i czuję to do dziś. Wkłada Pani sporo serca w tworzenie tego swoistego okna na Toskanię, a Pani talenty artystyczne dopełniają całokształtu. Dziękuję za chęci dzielenia się radością z innymi."
Autorka ukończyła wychowanie plastyczne w PWSSP (obecnej ASP) w Poznaniu oraz reżyserię teatru dzieci i młodzieży przy PWSST we Wrocławiu. Przez kilka lat pracowała jako nauczycielka plastyki, by potem jako instruktor plastyki i teatru z sukcesami działać w Gminnym Ośrodku Kultury "Sokół" w Czerwonaku pod Poznaniem. W 2007 roku wyprowadziła sie z Polski i zamieszkała w Toskanii. Pracuje jako gospodyni u zaprzyjaźnionego księdza i z tej perspektywy spogląda na świat dookoła siebie. Założyła własną pracownię, wróciła do malarstwa, wytwarza świece artystyczne, tworzy aranżacje florystyczne.
Książka zawiera 36 kolorowych stron ze zdjęciami z Toskanii.
Apetyczne są takie niedziele. Można potem wrócić do powszedniego dnia, porządków, prasowania, a mimo to z lekkością unosić się nad ziemią...
Książka na podstawie nagrodzonego przez internautów bloga o życiu w Toskanii.
Z komentarzy internautów:
Sylwia: "Nie wyobrażam sobie picia porannej kawy bez czytania Pani bloga! To zapiski moich niespełnionych jeszcze marzeń."
Darek: "Od zeszłego tygodnia usiłuję nadrobić ponad dwa lata, czytając Pani zapiski, oglądając zdjęcia i przede wszystkim podziwiając za decyzję. W blogu widać Pani toskańskie zauroczenie i czuję to do dziś. Wkłada Pani sporo serca w tworzenie tego swoistego okna na Toskanię, a Pani talenty artystyczne dopełniają całokształtu. Dziękuję za chęci dzielenia się radością z innymi."
Autorka ukończyła wychowanie plastyczne w PWSSP (obecnej ASP) w Poznaniu oraz reżyserię teatru dzieci i młodzieży przy PWSST we Wrocławiu. Przez kilka lat pracowała jako nauczycielka plastyki, by potem jako instruktor plastyki i teatru z sukcesami działać w Gminnym Ośrodku Kultury "Sokół" w Czerwonaku pod Poznaniem. W 2007 roku wyprowadziła sie z Polski i zamieszkała w Toskanii. Pracuje jako gospodyni u zaprzyjaźnionego księdza i z tej perspektywy spogląda na świat dookoła siebie. Założyła własną pracownię, wróciła do malarstwa, wytwarza świece artystyczne, tworzy aranżacje florystyczne.
Książka zawiera 36 kolorowych stron ze zdjęciami z Toskanii.