Dlaczego na Zachodzie czyni się znak krzyża od lewej do prawej strony? W jakich okolicznościach przed chrześcijaństwem używano zawołania Kyrie eleison? Co miał na myśli Jezus, mówiąc o „ciele i krwi”? Czy podczas Modlitwy Pańskiej wierni mogą rozkładać ręce, podobnie jak robi to celebrans? Czego nie powinno się głosić z ambony?
Jeśli chce się autentycznie doświadczyć liturgii, to warto jak najlepiej ją poznać. Powyższe pytania to tylko nieliczne spośród tych, na które odpowiadają autorzy Modlić się mszą świętą. Tomasz Grabowski OP, Dominik Jurczak OP, ks. Krzysztof Porosło, ks. Piotr Roszak i ks. Maciej Zachara MIC – specjaliści w dziedzinie liturgii – przeprowadzają przez wszystkie części mszy świętej. Zwięźle opisują najdrobniejsze jej aspekty, które często umykają uwadze podczas „zwykłego” niedzielnego nabożeństwa, a których docenienie pozwala o wiele głębiej przeżyć liturgię. Obok kwestii ponadczasowych dotykają również spraw głęboko aktualnych, takich jak przyjmowanie komunii świętej na rękę czy dopuszczanie kobiet do posług lektoratu i akolitatu.
Nie chodzi o to, aby modlić się w czasie liturgii, jakby jedną rzeczą było wypełnianie rytuału, a drugą modlitwa, o którą trzeba niejako „zawalczyć” w międzyczasie. Rzecz w tym, żeby modlić się liturgią, a więc tak wypowiadanymi słowami modlitw, jak śpiewami, gestami i postawami ciała – wszystkimi zmysłami zaangażowanymi w odbiór bogactwa liturgicznych symboli.