Opowieść o znaczeniu mitów i erach czasu
Autorzy sięgają do początków ludzkiej cywilizacji i wszechstronnie analizują moment, w którym bardzo złożona wiedza o kosmosie z powodu niezrozumienia przez następne pokolenia stopniowo zaczęła przekształcać się w mity. Próbują na nowo odczytać mityczne przekazy, by choć w niewielkim stopniu przybliżyć się do mądrości starożytnych ludzi, dla których „czas” miał boską naturę, a bogowie byli tego czasu materializacjami w następujących po sobie erach, zgodnie z zasadą „gwiazdy w górze, gwiazdy w dole”. Opowiadają o czasie, w którym astronomia i astrologia były nierozerwalnie ze sobą związane. Mądrość jeszcze nie była podzielona na wiedzę naukową i poezję, a duch jedności przenikał wszystkie sfery życia. W tych zamierzchłych czasach ludzie oddychali gwiezdnymi inspiracjami, tak jak my oddychamy powietrzem.
Autorzy sięgają do początków ludzkiej cywilizacji i wszechstronnie analizują moment, w którym bardzo złożona wiedza o kosmosie z powodu niezrozumienia przez następne pokolenia stopniowo zaczęła przekształcać się w mity. Próbują na nowo odczytać mityczne przekazy, by choć w niewielkim stopniu przybliżyć się do mądrości starożytnych ludzi, dla których „czas” miał boską naturę, a bogowie byli tego czasu materializacjami w następujących po sobie erach, zgodnie z zasadą „gwiazdy w górze, gwiazdy w dole”. Opowiadają o czasie, w którym astronomia i astrologia były nierozerwalnie ze sobą związane. Mądrość jeszcze nie była podzielona na wiedzę naukową i poezję, a duch jedności przenikał wszystkie sfery życia. W tych zamierzchłych czasach ludzie oddychali gwiezdnymi inspiracjami, tak jak my oddychamy powietrzem.