Lubisz romanse? Wierzysz w przyciąganie się przeciwieństw? A czy sądzisz, że ludziom zdarza się zakochać od pierwszego wejrzenia? Jeśli tak, to posłuchaj! Historia tej miłości zaczyna się w chwili, kiedy pięćdziesięcioletnia kobieta po przejściach spotyka doświadczonego przez życie, samotnego mężczyznę. Ona ma na imię Helena, on Zygmunt. Pesymistka i optymista. Przygnębiona trudną codziennością księgowa nie wierzy w szczęśliwe zbiegi okoliczności, zaś pełen wigoru pułkownik z nadzieją czeka na uśmiech losu. Jednym słowem: dwa światy i dwie rożne osobowości. Oboje przyjechali do sanatorium, żeby odpocząć i podreperować nadwątlone zdrowie. Nie spodziewali się, że w tak niepozornym miejscu może narodzić się prawdziwe uczucie. Helena i Zygmunt, nie zważając na to, co ich dzieli, wkrotce zauroczyli się sobą i poprzysięgli walczyć o swoj cenny związek, choćby wymagało to od nich wielu poświęceń. Niestety w miłosnym olśnieniu zapomnieli, że los bywa przewrotny i lubi płatać figle, zwłaszcza zakochanym...