Milenka jedzie do Paryża w towarzystwie mamy, taty i młodszej siostry. Każdego dnia odkrywają kolejny fragment miasta. Zwiedzają wieżę Eiffla, gdzie dziewczynka dostaje ogromnego czerwonego lizaka o wymiarach rowerowego koła. Oglądają gmach Muzeum Pompidou, które na szczęście jest zamknięte, a prawdziwą sztukę (oczywiście znaniem Milenki) podziwiają na muzealnym placu: sztukmistrza połykającego miecze, klauna i kataryniarza, z którym Milenka śpiewa francuskie piosenki. Tak, właśnie tak jest w Paryżu.