Książka przenosi nas kilkadziesiąt lat wstecz, w "złote czasy" dla prywatnych detektywów. No, a przynajmniej takie zdają się one być - dla tych występujących na kartach tego typu powieści... Fabuła (specjalnie) nie razi, zresztą w sumie i tak nie jest najważniejsza. Na pierwszy plan wysuwa się bowiem główny bohater... A ten wzorowany jest na najle... Recenzja książki Mike Dime - prywatny detektyw